Jak możesz zmienić świat?

Jak możesz zmienić świat?

Porządkowanie świata można przeprowadzać na dwa sposoby. Pierwszy, to spojrzenie na zewnątrz – gdzie coś jest do ułożenia, naprawienia, posprzątania, zorganizowania i zajęcie się tym właśnie. Drugi, to spojrzenie wewnątrz, do środka i robienie porządków właśnie tam. To wewnętrzne wyciszenie, poznanie zakamarków, gór i dolin, podróż w poszukiwaniu głębokiego Spokoju. Ja korzystam z obu. Ten drugi wolę, bo jest często dla mnie bardziej skuteczny. Czy może być tak, że gdy tylko dojdziesz do ładu sama ze sobą, świat sam się poukłada? cc:  fdecomite,...
Łatwiej być szczęśliwym, czy nieszczęśliwym?

Łatwiej być szczęśliwym, czy nieszczęśliwym?

Chcesz być szczęśliwa?Przygotuj sie na wysiłek. Badania pokazuja, ze: Z łatwością przychodzi nam zauwazenie, zapamietanie negatywnych informacji (i dlatego tak ich pełno w wiadomościach).  Smakujac jedzenie wyczuwamy słodkości przy 1 na 200 cząsteczek, a gorycz… przy 1 na 2 miliony… Bardziej nas boli strata niż cieszy zyskanie tej samej rzeczy (np 100 złotych)  Formuła na szczęśliwe małżeństwo to 5 pozytywnych informacji na 1 negatywną. No cóż. Takie mamy 'oprogramowanie’, ktore kiedyś chronilo nas przed niebezpieczenstwami. Dziś chroni w mniejszym stopniu, bo już nie żyjemy wsrod mamutow, za to sprawia, ze łatwiej nam popaść w bycie nieszczesliwymi niż bycie szczesliwymi. Co zatem robisz dla siebie, by poczuć sie szczesliwsza? cc: Camdiluv ♥,...
4 rzeczy które warto zapisać, aby poprawić jakość życia

4 rzeczy które warto zapisać, aby poprawić jakość życia

Jest parę rzeczy, które warto zapisać.Nie tylko listę zakupów przed pójściem do sklepu 🙂 Oto moja lista rzeczy wartych zapisania. Uporządkowana od ogółu do szczegółu. Do zapisania na kartce, w kalendarzu, w telefonie. Uważam, że dzięki nim można poprawić swoją jakość życia. 1. Życiowa misjaJeśli jej jeszcze nie masz zapisz sobie (najlepiej od razu) odpowiedzi na poniższe pytania:Po co żyję?Co jest moim powołaniem? Po co znalazłam się na tej planecie?Co mogę zrobić tylko ja i nikt inny?Jak chciałabym, aby opisywano moje życie, kiedy mnie już tu nie będzie? Plusy: odkrycie w sobie źródła inspiracji, kierunkowskazu, który wskazuje dokąd iść, gdy znajdziemy się na życiowym rozdrożu. Hasło przewodnie: Jaki sens chcę nadać mojemu życiu? 2. Lista celówO tym, że warto określać swoje cele pisałam wielokrotnie. A działają one o wiele lepiej, kiedy nie tylko o nich myślimy, ale też zapisujemy. Pisząc je warto sprawdzać, na ile są spójne z życiową misją. Plusy: dzięki liście celów łatwiej się skupić na realizacji tego, co dla Ciebie jest ważne. Hasło przewodnie: Zaplanuj swoje życie, bo jak tego nie zrobisz sama, to inni zrobią to za Ciebie. 3. Lista rzeczy do zrobieniaW taki czy inny sposób warto taką listę prowadzić. Oraz z niej korzystać 🙂 Jeśli łączysz zadania do zrobienia z celami i misją – genialnie. Plusy: nie obciążamy swojego mózgu pamiętaniem i przypominaniem nam tego, co mamy do zrobienia, co pozwala nam zająć się ciekawszymi sprawami… To naprawdę wpływa na wydajność myślenia.  Hasło przewodnie: Uwolnij swój mózg!  4. Pomysły, idee, inspiracjeMyśli są ulotne bardziej niż letni wietrzyk, więc warto je łapać i zapisywać. Plusy: w chwilach, gdy potrzebujemy nowych pomysłów mamy gotowy zasób...
Jak zdefiniować swój cel, aby go osiągnąć?

Jak zdefiniować swój cel, aby go osiągnąć?

Wielu mądrych ludzi mówi o tym, by zaczynać działania z wizją końca.Ta wizja to jak stacja końcowa naszej podróży. Nasz cel, do którego chcemy trafić. Przy formułowaniu celu mamy co najmniej dwie opcje:1. sformułować swój cel jako coś, czego chcę, np. chcę pojechać na wakacje na Bali,lub2. sformułować swój cel jako coś, czego nie chcę, np. nie chcę zostać w domu na wakacje. Cele działają jak drogowskazy.I teraz pytanie za 100 punktów: Który z nich będzie lepiej mnie prowadził: ten, który wskazuje Bali, czy ten który wskazuje „nie w domu”? Stwierdzenie „nie w domu” to oczywiście pułapka.Próbowałaś kiedyś „nie myśleć o różowych słoniach”, „nie myśleć o różowych słoniach”, „nie myśleć o różowych słoniach”? Ja próbowałam i nie udało mi się 🙂 W czym tkwi haczyk?Nasz umysł nie potrafi „nie myśleć o różowych słoniach” bez pomyślenia o różowych słoniach 🙂 Co to oznacza dla Ciebie?Jeśli nie chcesz zostać w domu na wakacje, to określ dokładnie gdzie chcesz się znaleźć zamiast tego.Bo inaczej zostaniesz dokładnie tam, gdzie nie chcesz zostać … w domu. cc: Narisa,...
Trzy sposoby na zwiększenie jasności myślenia

Trzy sposoby na zwiększenie jasności myślenia

Robisz to cały czas.Od momentu, gdy się przebudzisz, aż do chwili gdy zaśniesz.Co więcej, robisz to też w czasie snu.Czyli 24 godziny, przez 7 dni w tygodniu, przez całe życie. Myślisz.Mądrzy ludzie twierdzą, że od jakości myślenia zależy jakość naszego życia. Pewnie warto o tę jakość zadbać. Jak to zrobić? Sposobów jest wiele. Na początek możesz zacząć od jednego z trzech: 1. Siedź w ciszy Umysł przypomina na co dzień wodę w bardzo mulistej rzece. Jeśli zaczerpniemy tej wody do szklanki zobaczymy brudną zawiesinę. Wśród kropel czyściusieńkiej i cennej wody znajdują się  miliony drobinek. Przez to wygląda na brudną i niezdatną do czegokolwiek. Lecz wystarczy odstawić szklankę na pół godziny, aby cały osad opadł i została przezroczysta woda. Podobny proces zachodzi w Twoim umyśle. Wystarczy, że usiądziesz w ciszy na pół godziny lub więcej, a cały „muł myślowy” opadnie. I pozostanie czystość myślenia i podejmowania decyzji. Kiedy zaczynasz praktykować siedzenie w ciszy i jest to dla Ciebie niekomfortowe lub nudne możesz zastosować strategię małych kroków: zaczynasz od siedzenia kilku minut i codziennie wydłużasz czas o minutę. 2. Myśl na papierze Notuj to, o czym myślisz. Na papierze. Zapisuj ciekawe pomysły, inspiracje, rozwiązania problemów nad którymi pracujesz.Gdy nie wiesz jaką podjąć decyzję – pisz za i przeciw.Jeśli chcesz osiągnąć jakiś cel – zapisz na papierze ten cel i plan jego realizacji.Potrzebujesz nowych pomysłów – zrób sobie burzę mózgów. Następnym razem, gdy będziesz potrzebowała coś przemyśleć – weź kartkę i ołówek i zacznij.    3. Spaceruj Słynny ze swych książek o mózgu John Medina twierdzi, że mózg działa optymalnie, gdy chodzimy kilkanaście kilometrów dziennie. Codziennie. Tak jak nasi przodkowie, którzy całymi...