Co zrobić, kiedy ci się nie chce?

Co zrobić, kiedy ci się nie chce?

Zdarzają Ci się takie momenty albo dni kiedy Ci się nie chce? Mnie tak. Na przykład dzisiaj. I co możesz zrobić, kiedy znajdziesz się w takim stanie? Jest co najmniej kilka opcji:

1. Zrób mimo wszystko

Mimo tego, że nie chciało mi się pisać tego artykułu robię to. M.in. Steven Pressfield twierdzi, że to odróżnia profesjonalistów od amatorów. Profesjonalista robi to co ma do zrobienia niezależnie od tego, czy mu się chce czy nie chce. To szczególnie istotne w tzw. wolnych zawodach i przy prowadzeniu własnej firmy, kiedy nie ma nad Tobą szefa, który Cię będzie pilnować, żeby robota była wykonana.

2. Odpocznij

Tak szczerze, to właśnie ta opcja jako pierwsza przyszła mi do głowy. Pewnie dlatego, że moje „nie chce mi się” wynika dzisiaj z tego, że jestem zmęczona.W dyskusji o prokrastynacji/odkładaniu na później rzadko spotykam się z tematem zmęczenia, przeciążenia jako źródłem problemu odkładania rzeczy na później. A to czasem może być najważniejsza przyczyna. Poczucie „nie chce mi się”, czy odkładanie rzeczy na później to rodzaj sygnału ostrzegawczego, który mówi, że już nie mam paliwa. Kiedy skończy się nam paliwo/prąd w samochodzie, to najsensowniejszym rozwiązaniem jest zatankowanie go/naładowanie baterii. I odpoczynek pełni właśnie taką funcję – odnowienia źródeł energii, które sprawiają, że możemy „jechać” dalej.

3. Zrezygnuj

A czy to tak koniecznie musi być zrobione? Co się stanie, jak tego nie zrobię?

Odpuszczanie to sztuka, której się jeszcze uczę. Często się okazuje, że niektóre rzeczy tylko udają, że są ważne. Przy bliższym przyjrzeniu się może się okazać, że wcale nie trzeba się nimi zajmować. Nie każdy pożar trzeba biec gasić. Czasem można pozwolić pożarowi wypalić się do popiołów. Szczególnie, jeśli dzieje się np. w kominku.

4. Poczekaj

Odkładanie na później ma dość złą renomę. Ale być może niesłusznie. Weźmy na przykład maile. Jest taka technika czytania maili, która mówi o tym, żeby zaczynać czytać od najświeższych wiadomości. Wtedy poznajemy nabardziej aktualny status spraw. I często się okazuje, że wiele z nich jest już załatwionych lub nieaktualnych.

5. Zastosuj dźwignię

Jaka jedna rzecz sprawi, że wszystko inne będzie łatwiejsze lub nieistotne?

To pytanie pozwala wyruszyć na poszukiwanie dźwigni, czyli czegoś takiego, co sprawi, że mniejszym nakładem sił osiągniemy większe rezultaty.

Jeśli masz swoją firmę lub zespół, to możesz zadać sobie też pytanie: KTO może się tym zająć? Być może to, że Ci się nie chce, wynika z tego, że to nie jest zajęcie wykorzystujące Twoje mocne strony/supermoce, które Cię motywuje i dodaje energii. Jeśli tak, to najlepiej znaleźć osobę, dla której robienie tego jest fascynujące i jej pozwolić się tym zająć. I wtedy obie strony wygrywają 🙂

Słowo przestrogi – te sposoby nie działają zawsze, wszędzie i dla wszystkich. Są skuteczne w niektórych sytuacjach i dla niektórych osób. Oczywiście lista nie jest kompletna. A co ty robisz, jak Ci się nic nie chce?

Get Free Email Updates!

Zarejestruj się, aby otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach. 100% inspiracji.

I agree to have my personal information transfered to MailChimp ( more information )

I will never give away, trade or sell your email address. You can unsubscribe at any time.