Najlepszy sposób na zmęczenie

Najlepszy sposób na zmęczenie

Fot.  Jody Art, Flickr Sposobów na zmęczenie można mieć wiele.W niektórych chodzi o to, żeby szybko tego zmęczenia się pozbyć, bo w końcu kto lubi być zmęczony, nie mieć siły i energii na zrobienie tego, co jest do zrobienia. Do tej grupy zaliczam kawę, napoje energetyczne, batoniki i tym podobne substancje, które mają nam dodać energii… I rzeczywiście, czasem na krótki czas to działa. Niestety, czasem chwilowe podniesienie energii kończy się jeszcze większym jej spadkiem… znasz to? I dlatego dla mnie najlepszym sposobem na zmęczenie jest odpoczynek.Regeneracja.Odzyskanie sił. Po prostu. Odpoczynek jest jak zbieranie gałęzi do ogniska. Gałęzie te dorzucamy w chwili, gdy wygasa ogień.Bo przy paleniu ogniska nie pomogą sztuczki typu polanie go benzyną.Płomień buchnie na chwilę i zniknie… Potrzeba drewna, by mieć prawdziwy ogień.Potrzeba odpoczynku.Prawdziwej...
Kto ugotował tę żabę?

Kto ugotował tę żabę?

Fot.jerryhsu2k , Flickr Pewnie słyszałaś kiedyś tę historię o żabie:kiedy wrzucano ją do wrzątku – od razu wyskakiwała,kiedy powolutku podgrzewano wodę, w której siedziała, aż do wrzątku – siedziała tam jakby nic się nie stało – i ugotowała się. Chcąc się uczyć na błędach tej żaby (i siebie samej, gdy jak ta żaba daję się ugotować) mogę robić dwie rzeczy: 1. Sprawdzać, czy dziś znowu weszłabym do tej wody Czy gdybym dziś, mając tę wiedzę którą mam dzisiaj, miała rozpocząć ten projekt, relację, podróż … znowu bym to zrobiła?Jeśli odpowiedź brzmi nie – woda jest już gorąca – pora się ewakuować 😉 2. Stosować „stopniowe podgrzewanie wody” wtedy, gdy chcę coś zmienić, a zwykłe próby kończą się niepowodzeniem Od wielu lat chciałam zacząć ćwiczyć. Postanowienia noworoczne, karnet do siłowni – to było jak wskakiwanie do wrzątku.W końcu zaczęłam z metodą stopniowego podgrzewania wody – od jednego brzuszka dziennie. Codziennie jeden więcej, aż doszłam do kilkudziesięciu. I tak jest od ponad pół roku. Codziennie 🙂 Nie daj się ugotować.Gotuj to, co będzie Ci...
Trawa rośnie bez wysiłku

Trawa rośnie bez wysiłku

Fot. ViaMoi, Flickr Trawa rośnie bez wysiłku. Jak ona to robi? Tak po prostu.Nie myśli o tym, jakby to było, gdyby była drzewem, grzybem, ptakiem.Nie rozpacza, że jest styczeń i szaro i smutno, a słońce nie świeciNie zastanawia się nad tym, jaka będzie wiosna w tym roku, albo jaka była w zeszłym …Nie porównuje się z innymi trawami – że są wyższe, szczuplejsze, bardziej zielone :))Po prostu jest.Rośnie też jakoś tak … po prostu. Jakie z tego wynikają wnioski dla mnie?Po pierwsze – skoro trawa tak może, to prawdopodobnie ja także 🙂Po drugie – moim zadaniem jest dowiedzieć się, kim jestem. Trawą, czy wróblem, albo może rybą. Dzięki temu, że się dowiem, zajmę się tym, co mam do zrobienia jako ja-trawa, a nie będę usiłowała np. latać lub pływać.Po trzecie – to, że jestem na właściwej drodze poznam po tym, że podążanie tą drogą przychodzi mi bez...
Jakie jest Twoje życie?

Jakie jest Twoje życie?

Fot. MarcelGermain, Flickr Niektórzy twierdzą, że życie jest:– walką– grą pozorów– matriksem– udręką– cierpieniem– zmaganiem się z przeciwnościami  Ja wolę myśleć, że życie jest:– rozwojem– podróżą– darem– cudem– tańcem– rytmem– falą– wibracją– obfitością– niespodzianką Widzisz i czujesz różnicę pomiędzy obiema grupami metafor?Które z nich Cię osłabiają, a które dodają sił? A czym dla Ciebie jest życie? Jak brzmią Twoje metafory? Życie jest jak … (tak, zapisz to wszystko, co Ci przychodzi do głowy). Przyjrzyj się swoim metaforom. Które z nich są wzmacniające, a które nie?Co wybierasz dla siebie? Jakie metafory chcesz dla siebie jeszcze stworzyć? Według jakich chcesz żyć, aby Twoje życie było pełne radości? Forrest Gump miał taką metaforę, że życie jest jak pudełko czekoladek – nigdy nie wiesz, na co trafisz.No, ale czekoladka to zawsze czekoladka, nawet jeśli nadzienie nie zawsze jest ulubionym...
Czym jest odwaga?

Czym jest odwaga?

Fot. bernat…, Flickr Prześladuje mnie od jakiegoś czasu.Pojawia się w czytanych przeze mnie książkach i blogach, na szkoleniach, w codziennych rozmowach i przemyśleniach. Prosta, a nie prostacka. Skromna i pokorna. Nie lubi robić wokół siebie szumu. Niezbędna, by osiągać cele. By marzyć. By uwalniać się z ograniczeń, szczególnie tych które sama na siebie nakładam.Klucz do życia pełnego Pasji i Znaczenia. Odwaga. Kojarzy mi się ze skokiem w nieznane. Zawiśnięciem na moment w nicości…Z niepewnością. Z ryzykiem. Ze strachem co będzie dalej i gdzie po tym skoku wyląduję (i czy w ogóle). Ale ma też i drugą stronę: odkrywanie czegoś nowego i lepszego niż to, co znałam do tej pory. Nowych ludzi, miejsc, myśli, smaków. Przygoda. Ekscytacja. Energia. Życie na maksa! Właśnie o tej stronie odwagi chcę przypominać sobie przed każdym kolejnym skokiem.Abym coraz śmielej skakała i nawet jak lądowanie nie wyjdzie tak jakbym sobie tego życzyła, miała z tego po prostu...