by Marta Waszczuk |
Odkąd jestem mamą stałam się „dobrem publicznym“. Zaczęło się w ciąży, kiedy obcy ludzie chcieli doradzać, dotykać i sprowadzać mnie na „dobrą drogę“. Dla dobra dziecka oczywiście. Potem stałam się własnością dzieci. 24/7/365 dni w roku do dyspozycji. W zdrowiu i chorobie, w dobrej i złej formie. Na początku całkowicie mnie to pochłonęło. Aż z czasem zaczęłam mieć potrzebę i ochotę mieć trochę kawałka życia dla siebie, poza byciem mamą i bycia z dzieckiem. Taka normalna zdawałoby się rzecz. I potrzebna każdemu, kto chce pozostać przy zdrowych zmysłach. Brak takiego kawałka, w którym dbamy o siebie, robimy coś dla siebie może się skończyć wypaleniem rodzicielskim, pogorszeniem zdrowia, a nawet depresją. I choć byłam mamą na pełen etat, to zaczęłam taki kawałek dla siebie tworzyć. Kawałek, w którym zadbam o swój rozwój i karierę. Zdefiniowałam je na nowo. Włączając do równania nie tylko moje ambicje i potrzeby, ale także potrzeby powiększonej rodziny. Bo wiecie, ja się bardzo angażuję w to, co robię. Nie umiem i nie chcę robić czegoś na pół gwizdka. Czegoś, w co nie mogę włożyć serca, w co nie wierzę. Zanim stałam się mamą tak bardzo wierzyłam w moją pracę, wyobrażałam sobie kolejne szczeble kariery, które będę pokonywać, byłam zaangażowana i robiłam więcej, niż do mnie należało. Tak samo wkręciłam się w bycie mamą. Moje priorytety bardzo wyraźnie się zmieniły. Stanęły na głowie można powiedzieć. Już nie ja i moja kariera było na pierwszym miejscu w rozważaniach, ale dziecko i rodzina. Czas mamy z dzieckiem – co jest ważne? Kocham moje dzieci i chcę być najlepszą mamą jaką mogę być. A to oznacza dla mnie bycie dla nich przykładem....
by Marta Waszczuk |
Na początek muszę się przyznać do jednej rzeczy. Nie, nie do tego, że jestem „anonimowym czytaczem książek“ 😉 Raczej do tego, że w 98% czytam książki typu non-fiction, czyli nie beletrystykę, a pozycje poradnikopodobne. Dzisiaj będzie właśnie o tych 2%. Chociaż czytam je czasem trochę na siłę, to zawsze wzbogacają mnie one o nowe wymiary postrzegania rzeczywistości. Dzięki nim poznaję kawałek świata, który w inny sposób nie jest dla mnie możliwy do poznania. Albo rzucają nowe światło na coś, co wydawało mi się że już znam. Tak było właśnie z trzema książkami, o których chcę wam dzisiaj napisać. Zajrzyj do slumsów Bombaju Katherine Boo mieszkała w Waszyngtonie. Była dziennikarką zajmującą się problemem ubóstwa. Wyszła za mąż za Hindusa i zaczęła się interesować tym, jak radzą sobie ludzie o niskich dochodach, zwłaszcza kobiety i dzieci, w Indiach. Myślała, że szwankujące zdrowie nie pozwoli jej zbadać tego tematu z bliska do momentu, gdy we własnym domu zdarzył się jej wypadek. Potknęła się o opasły tom słownika i upadła na podłogę łamiąc sobie trzy żebra i przebijając płuco, a potem przez kilka godzin leżała na podłodze nie mogąc podpełznąć do telefonu. Po tym wydarzeniu zdecydowała się z bliska poznać życie mieszkańców slumsów Bombaju. Spędziła tam trzy lata poznając z blika życie, troski i relacje mieszkańców. Gromadząc dokumentację i weryfikując dane. czy przesiadywanie w szopach pełnych szczurów i śmieci oraz nocne wyprawy ze złodziejami do nowego reprezentacyjnego terminalu lotniczego w jakikolwiek sposób przyczynią się do zrozumienia zjawiska pogoni za możliwościami w pełnym nierówności zglobalizowanym świecie. Być może (..) Większość wydarzeń opisanych w książce „Zawsze piękne“ 1 Katherine widziała na własne oczy. Poznajemy w niej historię Abdula i...
by Marta Waszczuk |
Chcesz się nauczyć pokonywać przeszkody? Chcesz, żeby przeszkody dodawały Ci siły, zamiast osłabiać? Chcesz, żeby kryzysy były okresem największego rozwoju Twojej firmy? Chcesz nauczyć się obracać przeciwności losu w sukcesy? I odnajdywać okazje, które w sobie kryją, by robić niezwykłe rzeczy? Jeśli tak, to zapraszam Cię na długie czytanie. Zaczniemy w 170 roku naszej ery. Żył wtedy Marek Aureliusz. Najpotężniejszy człowiek swoich czasów. Był dosłownie czczony jak bóg. Mógł zrobić wszystko, mieć wszystko. Problemy go jednak nie omijały. Prowadził liczne wojny, spotkały go zdrady bliskich współpracowników, podróże po imperium były męczące, skarbiec pustoszał, a rządy prowadził razem z przyrodnim bratem, który był chciwy i niekompetentny. A jednak stres i przeciwności nie odebrały mu jasności myślenia. Według wielu źródeł Marek Aureliusz rzeczywiście w każdej przeszkodzie widział okazję do ćwiczenia cnót: cierpliwości, odwagi, pokory, zaradności, rozsądnego myślenia, sprawiedliwości i kreatywności.1 Wiemy o tym między innymi z jego własnych zapisków.2 Pisał dla siebie. Nie zamierzał tego wydawać. Pisał o tym, jak przetrwać najgorsze chwile, jak radzić sobie z problemami:3 Nasze działania mogą być blokowane… jednak nikt i nic nie może zablokować naszych intencji ani zmienić naszej postawy, ponieważ możemy się dodstosowywać i przystosowywać. Nasz umysł przystosowuje się i wykorzystuje do własnych celów przeszkodę, która staje na naszej drodze. Przeszkoda w działaniu przyspiesza działanie. To, co stoi nam na drodze, staje się drogą. Co takiego? W czasach, kiedy robimy wszystko, żeby było miło, ładnie i wygodnie mówisz nam, że to, co usiłuje nas powstrzymać, może dodac nam siły? Tak, właśnie to chcę powiedzieć. Trafiłam na to podejście dzięki Ryanowi Holiday. W wieku 18 lat przeczytał zapiski Marka Aureliusza i to zmieniło jego życie. Po rzuceniu studiów...
by Marta Waszczuk |
Co możesz zrobić, żeby wygrać walkę z oporem wewnętrznym? Posłuchaj, a dowiesz się: jakie działania powodują, że pojawia się opór wewnętrzny? czy także u Ciebie może się on pojawić? jakie taktyki możesz zastosować, aby wygrać bitwę z oporem wewnętrznym? jak często siada do pisania Stephen King? co to oznacza, że wydarza się „wielka katastrofa”? kiedy opór jest najsilniejszy? Walka z oporem wewnętrznym – wymienione książki: Steven Pressfield, Do roboty!, wyd. Onepress Stephen Covey, 7 nawyków skutecznego działania, Dom Wydawniczy Rebis Joseph Campbell, Bohater o tysiącu twarzy, wyd....
by Marta Waszczuk |
„Cokolwiek myślisz, pomyśl odwrotnie” to krótka acz fenomenalnie treściwa książka Paula Ardena. Posłuchaj, a dowiesz się: dlaczego warto podejmować złe decyzje? jakie działania mogą dać Ci poczucie bezpieczeństwa (nie, to nie to o czym myślisz)? co umożliwiło Dickowi Fosbury zdobycie rekordu olimpijskiego? co jest największym marnotrawstwem czasu i energii? Wymieniona książka to: Paul Arden, COKOLWIEK MYŚLISZ, POMYŚL ODWROTNIE, wyd. Insignis Fot. Tanja Heffner ...
Ostatnie komentarze