by Marta Waszczuk |
Zastanawiam się, jakby zmieniło się moje życie, gdybym codziennie rano postanowiła, że to DZIŚ jest najwspanialszy dzień mojego życia. A potem jeszcze szukała dowodów na to. Chyba właśnie to właśnie robią dzieci. Możliwe, że dlatego są tak radosne i pełne energii… Też tak chcę 🙂 Czyli mam zadanie na kolejne 30 dni, żeby to chcenie przekuć w nawyk. A Ty? Nad jakim nawykiem pracujesz teraz? Fot. *Brunna Peretti Loureiro*,...
by Marta Waszczuk |
Rys. crystaljingsr, Flickr Kiedy trafisz na problem zatrzymaj się i 5 razy spytaj „DLACZEGO?” To jedna z technik stosowanych w KAIZEN [więcej o Kaizen] i Six Sigma.Polega na tym, żeby zadawać pytanie „dlaczego?” do kolejnych symptomów problemu tak długo, aż trafimy na pierwotną jego przyczynę. I dopiero nią się zająć, tzn. znaleźć rozwiązanie dla tej pierwotnej przyczyny. Jak to zrobić?1. Zapisz problem na kartce. To pozwoli Ci doprecyzować go oraz skupić się na nim w pełni.2. Spytaj „dlaczego ten [problem] się pojawia?” i zapisz tę [przyczynę 1] na kartce, poniżej pierwotnego [problemu].3. Ponownie spytaj „dlaczego ta [przyczyna 1] się pojawia?” i zapisz odpowiedź, czyli [przyczynę 2] na kartce, poniżej [przyczyny 1]. 4. Wracaj do kroku nr 3 do momentu, aż uzyskasz pierwotną przyczynę problemu. To czasem będzie mniej, a czasem więcej razy niż pięć. Przykład:Wracasz do domu z pracy i niespodziewanie Twój samochód gaśnie.1. Dlaczego samochód zgasł?– bo zabrakło benzyny2. Dlaczego zabrakło benzyny?– bo nie zatankowałam w drodze do pracy3. Dlaczego nie zatankowałam w drodze do pracy?– bo nie miałam pieniędzy4. Dlaczego nie miałam pieniędzy?– bo wydałam wczoraj wszystkie na zakupach5. Dlaczego wydałam wczoraj wszystkie na zakupach?– bo chciałam sobie poprawić humor6. Dlaczego chciałam sobie poprawić humor?– bo nie dostałam awansu na który liczyłam7. Dlaczego nie dostałam awansu na który liczyłam?– bo nie angażuję się w 150% w moją pracę8. Dlaczego nie angażuję się w 150% w moją pracę?– Bo nie lubię tego, co robię. I dopiero rozwiązaniem tego problemu możemy się zająć…Ale to już inna historia...
by Marta Waszczuk |
Fot. darkolina, Flickr Z okazji Dnia Dziecka życzę Tobie (bo przecież Ty też jesteś dzieckiem…): Radości w codzienności, w źdźble trawy, w gąsienicy … Odwagi w poznawaniu Nowego z niesłabnącą Ciekawością 🙂 Wytrwałości w uczeniu się i osiąganiu swoich Celów! Pojawienie się na świecie i życie każdego dziecka ma w sobie coś z Cudu.Twoje – też. Pamiętaj o tym.Miłego...
by Marta Waszczuk |
Rys. Vectorportal/Flickr Pytanie na dziś: Jak sądzisz, co musisz osiągnąć w życiu, żeby było dla Ciebie satysfakcjonujące i dobre oraz żebyś niczego lub prawie niczego w nim nie żałowała? Czasem wyobrażam sobie, że mam już 90 lat i patrzę wstecz na swoje życie, na siebie w mojej obecnej teraźniejszości. Pozwala mi to zobaczyć wiele spraw z innej, szerszej perspektywy. Niektóre problemy i decyzje stają się o wiele mniej istotne, czasem błahe (ostatnie spięcia w pracy etc.), a inne okazują się ważniejsze, niż to na co dzień zauważam (relacje z ludźmi, zdrowie itp.). Taka perspektywa daje mi też przestrzeń na podjęcie ryzyka. Zrobienie czegoś co się boję, co jest poza moją obecną strefą komfortu. Czegoś, co sprawi że w pewnych obszarach 'urosnę’, co da mi satysfakcję i poczucie, że żyję życiem lepszym niż dobre! Spróbuj i przekonaj się...
by Marta Waszczuk |
Fot. tanakawho, Flickr Wszystkim Mamom życzę więcej Miłości, szczególnie w traktowaniu samych siebie, abyśmy przez dobry przykład uczyły tego nasze dzieci...
by Marta Waszczuk |
Fot. iboy_daniel, Flickr Jechałam niedawno drogą i wjechałam w dziurę. Dziura była głęboka. Stuknęło głośno. Przeklęłam w myślach stan nawierzchni dróg… Po jakimś czasie znowu jechałam tą drogą i znów wjechałam w tę dziurę. Znów huk itd. Kiedy jechałam tamtędy po raz trzeci pamiętałam już, że na tym odcinku jest spora wyrwa w asfalcie, której nie widać z oddali i … sprawnie ją ominęłam. Następne razy też ją ominęłam :)) To pokazało mi kilka rzeczy:Po pierwsze – jak popełnię błąd (wjechanie w dziurę), to mogę się czegoś dzięki temu nauczyć (jechania tak, aby dziurę ominąć).Po drugie – czasem ten błąd trzeba popełnić więcej niż jeden raz, żeby nauczyć się czegoś nowego.Po trzecie – im bardziej 'boli’ nauka, tym szybciej się uczę tego 'nowego’.Po czwarte – każdy błąd przyspiesza mój rozwój, więc jeśli chcę się szybciej rozwijać muszę być gotowa popełniać więcej błędów. A Ty jak szybko się...
Ostatnie komentarze