Jest coś, czego ciągle szukam.
W ludziach, miejscach, przedmiotach, usługach, chwilach, obrazach, dźwiękach, smakach, uczuciach.
Wszystkie moje zmysły są wyczulone na szukanie tego.
Roboczo nazywam to faktor WOW!
Coś, co zachwyca, ekscytuje, zaskakuje, przekracza oczekiwania.
Po prostu robi WOW! (koniecznie z wykrzyknikiem!)
WOW! dodaje blasku, skrzy się jak gwiezdny pył, zamienia brzydką sukienkę Kopciuszka w bajeczną sukienkę Kopciuszka …
Jestem nie tylko bierną odbiorczynią WOW!, ale także jego aktywną kreatorką 🙂
Projektując, tworząc swoje życie staram się umieszczać w nim WOW!
WOW ludzie,
WOW projekty,
WOW …
A jak jest z WOW! u Ciebie?
Kiedy ostatnio spotkałaś kogoś/coś, co miało w sobie WOW!?
cc: Diaâ„¢, flickr.com
Ostatnie komentarze