Przeglądałam ostatnio książkę „Przywództwo. Złote zasady” napisaną przez Johna Maxwella.
Moją uwagę przykuła ostatnia zasada mówiąca o tym, że:
ludzie podsumują Twoje życie jednym zdaniem – wybierz teraz, jakie ono będzie.
No właśnie – jakie? Chodziłam z tym pytaniem przez kilka dni. Starałam się spojrzeć na moje życie z perspektywy stulatki patrzącej wstecz na to co przeżyła i co w tym wszystkim było najważniejsze. Wyciągałam esencję z esencji, esencji, esencji…
I stwierdziłam, że to zdanie nie musi być doskonałe, raz na całe życie. Że może ewoluować, zmieniać się wraz z tym, jak ja się będę (mam nadzieję) zmieniać.
I na tu i teraz chciałabym, żeby moje życie podsumowano w 3 słowach: dodała mi skrzydeł.
A jak będzie brzmiało Twoje zdanie?
Fot. Steve-h, Flickr
Ostatnie komentarze