Niby oczywistą oczywistością jest, że należy siebie i innych doceniać.
Niby wiem, że skuteczniejsze jest podkreślanie tego, co się udaje, a nie co nie wyszło.
Niby pochwały (te z serca płynące) niesamowicie wzmacniają relacje.
Niby… tak.
A jednak tak rzadko mówimy o tym, co doceniamy w sobie lub innych. Bo to przecież oczywiste że doceniamy, nieprawdaż?
Stąd propozycja ćwiczenia na dziś:
1. Weź kartkę i ołówek (lub cokolwiek innego do pisania, może być choćby telefon). Usiądź w miejscu, gdzie nikt Ci nie będzie przeszkadzać przez ok 5 minut.
2. Wybierz osobę, która w Twoim odczuciu najbardziej potrzebuje docenienia (Ty, bliscy, przyjaciele, współpracownicy). Pamiętaj, że najpierw Ty sama musisz być nasycona pochwałami, żeby w pełni móc nimi obdarowywać innych.
3. Wypisz wszystkie cechy, które lubisz w sobie/tej osobie, co doceniasz w swojej/jej dotychczasowej drodze życiowej. Bądź hojna!
4. Powiedz tej osobie co napisałaś. Inni też potrzebują docenienia!
Ostatnie komentarze