Minimalizm.
Na czym polega?
To filozofia stawiająca istnienie ponad posiadanie.
Tworzenie nad konsumowanie.
Dawanie nad branie.
Kiedy starcza Ci mniej i po prostu nie potrzebujesz już więcej. I świadomie rezygnujesz z nadmiaru, bo starcza Ci to, co już masz.
To stan, w którym czujesz obfitość i wdzięczność za to, co jest.
Kiedy skupiasz się na tym, co dla Ciebie naprawdę ważne, co daje Twojemu życiu SENS i po prostu rezygnujesz z całej reszty, która powoduje pośpiech, stres i przeładowanie.
W minimaliźmie mniej oznacza więcej.
Masz mniej, a dzięki temu przedmioty przestają Cię posiadać. Tak, dobrze przeczytałaś: przedmioty przestają Cię posiadać, bo przecież posiadanie każdego przedmiotu wiąże się z czasem potrzebnym na korzystanie z niego, utrzymywanie go, sprzątanie, dbanie o niego.
Rzeczy przestają mieć znaczenie. Przestajesz gonić za tym by mieć więcej, a zaczynasz odkrywać swoją esencję, podążać za tym co naprawdę dla Ciebie ważne.
Masz więcej czasu dla ważnych ludzi.
Mniej gonitwy i stresu.
Więcej odpoczynku.
Więcej wolności.
Decydujesz się mniej posiadać. Mniej wydawać. Mniej pracować.
Pozbywasz się zbędnych rzeczy. Zbędnych zajęć. Zbędnych relacji. Zbędnych myśli.
Oddychasz głębiej.
Masz więcej czasu.
Żyjesz w swoim tempie. Na swoich warunkach.
Robiąc to, co lubisz i ma dla Ciebie Sens.
Jesteś spokojna i szczęśliwa.
I choć to ścieżka pod prąd, to lubię nią wędrować.
Przyłączysz się?
Ostatnie komentarze